Wiele prac można wykonać samodzielnie. W ten prosty sposób sporo się zaoszczędzi, a przy tym zyska się satysfakcję z samodzielnie wykonanej pracy. Oczywiście na pracy trzeba nieco się znać, tak aby uniknąć błędów, a przez to nie stracić sporo czasu. Dziś podpowiemy Wam, jak dobrze ułożyć płytki, ale na starych płytkach.
Układanie płytek na płytkach – to musisz wiedzieć
W teorii wydaje się, że aby dobrze ułożyć płytki, trzeba najpierw pozbyć się tych starych. Jednak wiązałoby się to z ogromem czasu, ale też brudu. Dobrze przyklejone płytki naprawdę trudno oderwać i jedynym sposobem jest wtedy kucie. Niestety taka praca jest naprawdę ciężka i wymaga zastosowania choćby wiertarki o dużej mocy. Na szczęście można położyć płytki na płytkach i w ten prosty sposób oszczędzić sobie brudu, gruzu oraz dużej ilości pyłu. Niezbędne jest też zastosowanie odpowiedniej ilości kleju i tu polecamy dobre kleje konstrukcyjne. Przypominamy też, że klejąc nowe płytki na stare podniesiecie grubość posadzki, przy czym będzie to niezauważalne w dużych łazienkach, a bardziej odczuwalne w tych naprawdę małych. Musicie też sprawdzić czy wprowadzona przez Was zmiana nie spowoduje problemów z otwieraniem i zamykaniem drzwi. Oczywiście to nie wszystko o czym musicie pamiętać, bo należy także sprawdzić, czy stare płytki są dobrze osadzone. Nie mogą się odspajać. Aby to sprawdzić najlepiej każdą z nich delikatnie opukać młotkiem z drewnianym trzonkiem. Jeżeli usłyszy się charakterystyczny głuchy odgłos, to zapewne pod płytką nie znajduje się już zaprawa i należy ją usunąć.
Jak przygotować powierzchnię do kładzenia nowych płytek?
Powierzchnię starych płytek trzeba odpowiednio przygotować, nim przejdziemy do kładzenia nowych. Te, które są luźne czy też popękane należy usunąć, czyli po prostu skuć. Wiadomo, że wtedy pojawią się ubytki, które rzecz jasna należy zaszpachlować używając do tego celu zaprawy naprawczej, która jest szybkoschnąca. Może się też okazać, że spoiny będą się kruszyć i również te trzeba usunąć. Tutaj dobrze sprawdzi się śrubokręt z płaską końcówką. Przestrzeń należy wypełnić zaprawą naprawczą. Gdy już zaprawa się zwiąże, starą posadzkę musicie bardzo dokładnie oczyścić z wszelkich zabrudzeń. Jednak nie wystarczy tylko jej umycie. Trzeba jeszcze usunąć zgrubienia na materiale. Najlepiej zastosować papier ścierny o większej i mniejszej ścieralności. Powierzchnię należy również odtłuścić. Warto zastosować preparat gruntujący. Tutaj polecamy produkt z dodatkiem piasku kwarcowego, który sprawi, że powierzchnia będzie szorstka.
Układanie płytek na płytkach – jak przebiega?
Skoro powierzchnia płytek jest już przygotowana, a grunt wyschnął, to zasadniczo można przejść do głównej pracy. Nim użyjecie kleju konstrukcyjnego, musicie rozplanować ułożenie płytek. Trzeba pamiętać, że spoiny starych i nowych nie mogą się pokrywać. Aby ułatwić sobie pracę, ale też ją przyspieszyć, konieczne jest ułożenie większych płytek. Płytki w większym formacie lepiej pokryją spoiny. Pamiętajcie jeszcze, że kleje konstrukcyjne powinny mieć zwiększoną przyczepność. Klej trzeba nałożyć na powierzchnię starej oraz nowej płytki, a następnie energicznym ruchem przytrzymać, tak aby klej mógł się związać. Oczywiście pełne wiązanie, a więc najtrwalsza spoina będzie dopiero po upływie 24 godzin. Klej konstrukcyjny należy nakładać za pomocą pacy zębatej. Każdą płytkę należy jeszcze dobić, stosując gumowy młotek. Aby uniknąć problemów z nieestetycznym wykończeniem, wykorzystujcie długą poziomicę. Niezbędne są też krzyżyki dystansowe, które powinny być dostosowane do szerokości spoiny.
Czas na fugę
Gdy już przykleicie wszystkie płytki, możecie przejść do fugowania. Fugę należy nakładać bardzo dokładnie. Do tego celu należy wykorzystać gumową szpachelkę. Wybierzcie też kolor fugi pasujący do płytek. Jeżeli tego nie zrobicie, to pamiętajcie, że usuwanie jest dosyć nieprzyjemne. Gdy już zafugujecie powierzchnię, resztki tego materiału należy usunąć z płytek. Najlepiej to robić na bieżąco. W ten sposób unikniecie bardziej czasochłonnej pracy, gdy fugi przyschną. Zasadniczo układanie starych płytek na nowych niczym nie różni się od układania nowych na zaprawie.
Artykuł sponsorowany